Anioły

     Anioły są wśród nas,
rzadko się ujawniają,
    owiane tajemnicą swej egzystencji,
są nawet wtedy , kiedy życie się zmienia.
        Anioły zmieniają każdy ból w radość istnienia,
   jednym dotknięciem swojej dobroci,
ocierają morze naszych łez.
Na to mają serce, żeby kochać,
   dobrą wolę by przebaczać,
nieważne jak bardzo będzie źle,


http://www.youtube.com/watch?v=xtrHlvzQHG4


Niech Ci się przyśnią aniołki...
Urwisy, wścibskie wesołki,
pyzate jak pyza z dziurką,
przykryte jedwabną chmurką.

Niech Ci się przyśnią aniołki...
Pofikaj z nimi fikołki,
tylko nie szalej do rana,
bo będziesz znów niewyspana!.

Niech Ci się przyśnią aniołki...
Zostawiam wam dwa tobołki:
w pierwszym - sześćdziesiąt kanapek,
w drugim - świąteczny opłatek.

Niech Ci się przyśnią jak wczoraj...
Modlitwą gości przywołaj...
Daj buzi na pożegnanie.
Wiem, że nic ci się nie stanie!




Aniołki rysują

Na chmurkach
srebrnych chmurkach
są aniołki
śpią na nich
biegają i fikają
Na srebrnych chmurkach
czasami siedzą cichutką
spoglądają na ziemię
i rysują
kredkami tęczowymi
które ofiarował im Bóg
rysują na bieluteńkich katkach
zrobionych z mgły...
rysują malutkimi
cieplutkimi
pulchnymi rączkami...
rysuja drzewa zielone
zachód słońca
malutkiego baranka
usmiech mamy
łzy taty
troskę babci
i małą biedronkę...
Każdy obrazek
malutkiego aniołka
jest piękny...
My nie widzimy tych maluszków
ale myśli o nich
na srebrzystych chmurkach
powodują mocniejsze bicie serca
i nadzieje nam dają...
A maleńkie aniołeczki
śliczne uśmiechy nam przesyłają
i łapkami kochanymi nam machają...





ANIOŁEK

Aniołem zwać się nie mogę,
bo nim przecież nie jestem,
przyznam Wam jednak szczerze,
me oczka są prawie niebieskie.

Kręconych blond włosów nie mam,
siwe - przyfarbowane.
twarz trochę pomarszczona,
śmierć grozi mi – zawałem!

Anioł jest nieśmiertelny,
takiemu dobrze się żyje,
ja zwykłą kobietą jestem.
na ziemskim padole gniję.

Chciałabym być aniołkiem,
w sukience,z białymi skrzydłami,
z góry na Was spoglądać,
umilać swe życie pieśniami.

I muszę przyznać szczerze,
że są we mnie dwie osoby,
jedna którą złość bierze,
a druga co dąży do zgody.

Mogę więc śmiało powiedzieć,
ale tylko w przenośni,
jam jest ziemski aniołek,
który się czasem złości.

Niech Twój aniołek czuwa o Twego boku..